Strasznie chialo mi sie spac, ale przed snem duzo mysllalam .
Co Kamila do mnie przyciaga ? Nie wiedzialam czy dobrze robie umawiajac
sie znim na jutro , i nie wiem dalej, ale wkoncu trzeba sobie to wszystko
wyjasnic . Nie chcem do nieego wracac, do alkoholika . :/ . Mam wspanialego
faceta, i nie potrzebuje jakiegos alkoholika , ktory nawet nie wiem czy mnie kocha .
*
Za 5 minut 12.00 , a ja juz czekalam pod " boston'em " , rowno o 12.00 sie zjawil .
Gdy Go zobaczylam serce zaczelo mi szybciej bic a rece zaczely mi sie pocic .
Wygladal tak seksownie, a wlosy nastawione lekko na zelu . ' Natalia, miej
twarda dupe, miej twarda dupe ' - co chwile powtarzalam to sobie . Przywital
sie, dal mi buzi w policzek zrobilam to samo . Poszlismy na lawke
- Skad masz Lewego adres ?
- Namierzylem Cie przez telegon .
- A no tak .
- Wiesz ze Cie jeszcze kocham ? - powiedzial delikatnym glosem .
- Kamil .
- Naprawde .
- Przestan , prosze Cie .
- Tez mnie kochasz ? - Nie odpowiadalam na to , przecichlam - kochasz mnie, wiem to .
- Niee , kur**wa nie kocham Cie . - krzyknelam , wkurzyl mnie .
- Dobra okk . Mam tu jedna Twoja bluzke .
- Jaka ?
- Taka rozowa bokserke . Wejdziesz na gore po nia ?
- Tak .
Wjezdzalismy na gore winda, w windzie DZIKO sie na mnie patrzyl .
Weszlismy do jego pokoju, tam zamknal drzwi, na zamek .
Wzielam koszulke, i chcialam juz wychodzic, ale popchnal mnie do sciany .
Zaczal mnie calowac, protestowalam,ale to nie dawalo zadnych efektow, on
to byl dopiero prawdziwy goryl -.-
Zaczal mi sciagad koszulke i odpinac stanik , rzucil mnie na lozko, krzyczalam ale to nic nie pomagalo , tylko bardziej pogorszylo spraw,e bo byl ostrzejszy .
- Nigdy tego z Toba nie robilam, i nie bede !!!
- Zamknij sie kochaanie . Zobaczysz dobrze Ci bedzie
Przerazliwie sie balam, az wkoncu obudzilam sie z tego koszmarnego snu .
Spojrzalam na zegarek i byla 4 nad ranem , nie wiem czemu akurat takie
cos mi sie snilo -.- . Ale balam sie dlatego poszlam do sypialni Mario, smacznie sobie spal . ' Mam nadzieje ze go nie obudze " - ale ja jak ta niezdara, potknelam sie o cos co lezalo na podlodze, i upadlam .
- Nathalie ? - powiedzial
- Taak . O jezu, przepraszam ze Cie obudzilam .
- Nic sie nie stalo . I tak nie spalem , co Ty tu robisz ?
- Snil mi sie jakis koszmar . - powiedzialam, siadajac na jego lozku .
- Ooo, to chodz tu do mnie .
Weszlam mu do lozka ^^ xD, przytulilam go, on mnie rowniez .
Dalej bylam przestraszona tym snem, on byl straszny . Teraz to juz boje sie spotkac
jutro z Kamilem -.- .
*
( oczami Lewego )
Godzzina okolo 20-stej
schrupie . Natalie zaproil na kolacje Mario, jak go znam pewnie zaprosi ja do
siebie na noc, tylko niech z nia nic nie robi , bo go chyba zabije xD
Ale watpie, przeciez on taki nie jest, ze dziewczyne zaprasza do siebie na noc tylko zeby sie z nia przespac , wrecz przeciwnie, zaprosi ja do siebie zeby nie wracac noca przez pol miasta bo mu sie nie bedzie chcialo xD
Z Ania nie mialem juz kontaktow, nawet nie wiem czy jestesmy razem, to znaczy
ja wiem , nie wiem czy ona wie ze nie jestesmy razem , no bo bez przesady , myslalem
ze ją nie obchodzi do jakiego klubu ja ide . I tak nie jestem pewny czy mam tam isc ,
ja nie dokonca chcem , tzn kiedys bardzo chcialem , ale borussia nie pozwolila, a Cezary
zalatwia mi to, troche miesza sie w nieswoje sprawy bo mowilem mu zeby juz Borussi nie
nachodzil ze sprawą Bayern'u, a kibicow zranie i to bardzo gdy przejde do Bayern'u ,
wystarczy ze zrobil juz to Mario .... Po tylu bramkach strzelonych dla
BvB , dla fanow, dla ludzi w calym miescie , tak glupio przejsc do swojego
rywala, ale to tylko pilka, takie
zycie pilkarza, polega na chamstwu, bezczelnosci, i bramkach w siatce , a
na koncu na kasie .
Oczywiscie ja nie mysle tylko o kasie, tylko zeby jak najbardziej
zadowolic swoj klub w ktorym gram .
Podszedlem do Gabrysi, zaczelem calowac ja po szyi , wiem ze to lubi, zauwazylem to *-* .
Ona jest taka slodka, ze ohohoh :33
Co prawda niie jestesmy jeszcze razem, alle zamierzam jej sie zapytac, juz niedlugo , juz niebawem .
Zaprosilem do nas , Reus'a , tego kochanego pedala xD .
Przed jego przyjsciem , nie nudzilem sie z Gabrysia . Siedzielismy na sofie i
ogladalismy jakis film, do tego bylo wino . Gabrysi juz odbijalo i zaczela mnie
macac po klacie, mi to nie przeszkadzalo, wrecz przeciwnie, to mnie tak jakby
w pewnym sensie podniecalo . Ale sie panowalem , bylo ciezko, no bo przy
NIEJ, to nie jest tak latwo . Moja reka, dotykala jej lydki, mizialem ja po lydce .
Poszedlem na chwile do kuchni, nawet juz nie pamietam poo co , zawolalem Gabee,
ale tam w kuchni juz nie wytrzymalem, musialem .
Zaczalem ja calowac, po szyi, tak jak zawsze w tym miejscu zaczynam calowac , szedlem do gory, do
uszu, a nastepnie dotarlem do ust .
- Caluj mnie - powiedziala
Bylo ostro i szybko, strasznie sie podniecilem . Przejechala mi jezykiem po
ustach, lekko rozchylila wargi , skorzystalem z okazji i wsadzilem jej jezyk ,
zrobila mi to samo , calowalismy sie z jezyczkiem .
Posadzilem ja na blat w kuchni, sciagnelem z niej czarna koszulke , ona ze mnie niebieska .
Wzialem ja na rece i zanioslem do sypialni , tam ja polozylem na lozko , odpiela mi pasek, ja
sciagnalem z niej spodnie , ona ze mnie rowniez , bylem w samych slipkach, a ona w samej bieliznie,
polozylem sie na niej . Calowalem ja po brzuchu, zjezdzalem nizej , ale nagle zadzwonil dzwonek do
drzwi , to byl Reus, tez sobie wybral moment , nie mogl docholery pozniej ? Napalilem sie, a on ... Dobra nie wazne , szybko sie ubralem i poszedlem otworzyc . Gabrysia zarowno jak ja byla zawstydzona ta cala sytuacja, nie dziwie sie jej , no wkoncu , to byl prawie ....
Otworzylem drzwi .
- Anka ?!- powiedzialem
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jak ?
Rozdzial troche .... Nie umiem opisac jaki to jest rozdzial . Napewno dziwny .
Jak mozecie to dodawajcie komentarze bo mam wrazenie ze nikt mojego bloga nie czyta :/
Cezkam na kolejny
OdpowiedzUsuńW między czasie zapraszam do mnie
http://patrz-na-tych-obok.blogspot.com/