czwartek, 13 czerwca 2013

Rozdzial 15

-Dalej jestes na mnie zla za to z Ann - Kathrin ??
- Nie, Mario nie moge tak dlugo się na Ciebie gniewać za cos czego nie zrobiles .
- Ciesze się . A teraz tak oficjalnie- stanal przede mna z tym duzym bukietem roz . -zostaniesz moją dziewczyną .
- O Marioo . . . Myslalam ze juz bylo tak oficjalnie .
- Nie . A wiec ?
- Mam Cie drugi raz pocalowac czy drugi raz powiedziec ze ' tak ' ?
- Nie wiem , to i to jest zarowno dobre .
- Tak Mario, zostane Twoja dziewczyna - pocalowalam Go .

- Chodz cos Ci pokaze- podeszlismy do balkoniku- widzisz ta gwiazde ? - powiedzial, pokazujac mi na jedna z gwiazd .
- Tak , widze - powiedzialam 
- Nazwalem ja Natrio .
- Dlaczego Natrioo ?
- Nathalie i Mario . Zawsze gdy bede zasypial, bede patrzyl na ta gwiazde . Zawsze gdy na nia bede patrzyl ,bede myslal o Tobie, o nas . Mimo ze nie znamy sie zbyt dlugo, czuje ze cos do Ciebie czuje i to nie jest zwykle zauroczenie . Zakochalem sie w Tobie .

Nagle zapragnelam zeby przestaly dzielic nas nawet milimetry, on widocznie tez bo, 

przyblizyl sie do mnie nastepnie pocalowal, odwzajemnilam pocaluneek .
Jego wargi, jego usta były tak slodkie, bardziej niz maliny, ktorych Leewy 
nienawidzi xD 
Wsadzilam mu jezyk, on odwzajemnil mi to . Było OSTRO xD, az nagle zadzwonil do mnie telefon
- Przepraszan musze odebrac .
- Ahh, okay . xD



- Halo ?

- Natalia , caly czas o Tobie mysle .
- Kamil ?! Po co do mnie dzwonisz ? 
- Stesknilem sie . O ktorej jutro sie spotkamy ?
- O 12
- Czemu tak wczesnie ?
- Bo chcem miec juz Cie z glowy xD
- Hahha, bardzo smieszne / Przyjde po Ciebie .
- Niee ! Gdzie mieszkasz ?
- W hotelu ' Boston '
- Okay, to pod Boston'em .
- Noo dobra :/ .
- Pa , i nie dzwon do mnie juz . - rozlaczylam sie nawet nie czakajac na odpowiedz .

Po co on mnie tak rani ? Wcale nie chcem z nim utrzymywac kontaktow, wogole nie chcem z nim miec kontaktow . Moze jeszcze cos do niego czuje, ale to dlatego ze bylam z nim 3 lata i o te 3 lata za duzo . Powinnam go odrazu rzucic, gdy zaczal pic .


Po skonczeniu z nim rozmowy wrocilam do Mario , udajac ze nic sie nie stalo .


- Juz jestem :-) .- powiedzialam do Mario .

- Ooo . :) . Byl to jakis wazny telefon ?
- Nie, nie . Wlasnie nie . Nastepnym razem bede wylaczac , albo teraz wylacze .

Wylaczylam telefon , Mario do mnie podszedl, zlapal za talie i powiedzial :


- To moze dokonczymy to co juz zaczelismy ?

- Z dzika checia - powiedzialam podniecajacym delikatnym głosem .

Zaczal mnie calowac po szyi, lubie jak chlopak mnie caluje  po szyi ... 

Przy Mario czuje sie jak ksieznniczka a Mario to taki rycerz w chodzacej uzbroi .

Gdy sie calowalismy, nagle cos mnie zablokowalo .


- Mario , przepraszam . Nie moge .

- Czemu ?
- Ty z Ann- Kathrin jeszcze jestes, prawda ?
- Oficjalnie tak , a praktycznie to nie .
- Aha :/, ale i tak nie moge . Mozemy juz wracac do domu ?
- No pewnie kotkuu . Moze pojedziemy do mnie ?
- No dobra , ale ... Twoi rodzice , Felix ...
- NIe ma ich . Pojechali do cioci na kilka dni .
- A to dom stoi pusty ?
- Tak :3, bedziemy sami .
- Ale mnie chyba nie zgwalcisz ? xD
- Hahahah, no nie wiem . Bedzie cieezko xD

Spedzic noc z Mario - bezcenne ^^ . 

Pomyslalam sobie ze musze zadzwonic do Gabryski , wiec poszlam do kibla 
ktory znajdowal sie w tym budynku, i zadzwonilam .

- Gabryska ? - powiedzialam

- Taak , hej .
- No hej .  Dzwonie do Ciebe zeby Ci powiedziec ze macie chate wolna, Ty i Lewy .
- Jak to ? =D
- Bo dzisiaj bede spala u Mario . Tylko mi tam nic nie robcie .
- Haha okay^^ . To samo chcialam powiedziec . A o ktorej bedziesz ?
- Nie wiem, ale jakos wczesnie bo na 12.00 umowilam sie z Kamilem .
- Z Kamilem ?!
- Tak, jutro Ci wszystko opowiem .
- Dobra .
- No to papa :**
- Pa pa :*

Wyszlam z kibla, za drzwiami czekal na mnie Mario . Mario jest taki uroczy, 

normalnie sam sex *-* . Fajnie byloby go , Sahin'a i Reus'a  miec w jednym
 lozku, tak lezacych bezkoszulek w samych bokserkach albo slipkach, 
czekajacych na mnie xD . Doobra, Natalia ograrnij sie .
                                                                     

                                                                    *


Dotarlismy do domu Mario, mial racje , dom stoi pusty . Nie mialam pidzamy 

wiec dal mi swoja koszulke, ktora strasznie nim pachniala, pokazal mi gdzie jest 
lazienka i pokoj w ktorym bede dzisiaj spala ; ) . Poszlam sie przebrac .
Po wyjsciu z lazienki, poszlam do salonu, zeby z Mario obejrzec jakis film . Wlaczyl komedie romantyczna, polozylam sie na jego kolanach i ogladalismy . Jedna reke mialam polozona na swoich nogach, a druga mizialam jego wlosy *.* .



--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Trzymajcie, nie chcialo mi sie pisac wiecej .
Z takim nastawieniem to napewno szybko skoncze pisac bloga xD

                                  






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz